Wypoczynek w mieście takim jak Lądek-Zdrój, romantyczny weekend na zamku, a może wędrówki po górach lub przygody takie jak park rozrywki, droga stu zakrętów czy zwiedzanie poniemieckiego bunkra? Każdy, kto odwiedzi Dolny Śląsk, najciekawsze atrakcje Kotliny Kłodzkiej będzie miał na wyciągnięcie ręki.
Gdzie leży Kotlina Kłodzka, czyli krótka powtórka z geografii
Wszyscy kiedyś to wiedzieliśmy, ale czas zrobił swoje. Nie bójmy się więc powtórzyć nieco podstawowych informacji. Kotlina Kłodzka to stosunkowo niewielki region w polskich Sudetach, na wschodzie województwa dolnośląskiego, przy granicy z Czechami. Najbliższe duże miasta to Wrocław i Wałbrzych. Otaczają ją od północy rów Górnej Nysy i Góry Bardzkie, od południa Góry Stołowe i Góry Bystrzyckie, a od wschodu Góry Złote i Masyw Śnieżnika. Jeśli komuś na hasło „góry” pojawiają się iskry w oczach, trafił w dobre miejsce. Ale szlaki to zdecydowanie niejedyna atrakcja regionu.
Dolnośląskie – rejon zamków i uzdrowisk
Kiedy zawitamy w tę część Dolnego Śląska, od razu to zauważymy – im więcej czasu będziemy mieć, tym więcej zamków i sanatoriów spotkamy na naszej drodze. Skąd warownie i twierdze? Ziemia Kłodzka historycznie była miejscem walk wojsk polskich, czeskich, pruskich, austriackich i niemieckich. A sanatoria i uzdrowiska Dolnego Śląska? Cóż, to już kwestia współdziałania matki natury i człowieka. Na terenie Kotliny Kłodzkiej znajduje się bowiem 5 uzdrowisk i aż 26 sanatoriów. Brzmi jak obietnica doskonałego odpoczynku i rzeczywiście nikt, kto przyjedzie tu na weekend lub dłużej, nie będzie żałował. Atrakcje Kotliny Kłodzkiej skupiają się na niewielkim obszarze, można więc poruszać się tu nie tylko samochodem, ale i rowerem lub autobusem.
Skoro o dojeździe mowa… jak dojechać do Kotliny Kłodzkiej? Najlepiej drogą nr 8 z Wrocławia, drogą nr 46 z Nysy lub drogą 381 z Nowej Rudy. Ci, którzy preferują koleje, z powodzeniem dotrą licznymi pociągami do serca kotliny – Kłodzka.
Dolny Śląsk miastami stoi, czyli Lądek-Zdrój, Kłodzko i inne
Kotlina Kłodzka jak i cały Dolny Śląsk może się poszczycić urokliwymi miastami z ciekawą historią. Wymieńmy trzy przykładowe. Lądek-Zdrój. Czy jest ktoś, kto nie słyszał o najstarszym uzdrowisku ziemi kłodzkiej położonym niecałe 8,5 km od Zamku na Skale w Trzebieszowicach, między Górami Złotymi a Krowiarkami? Już w 1272 r. pojawiły się pierwsze wzmianki na temat tamtejszych wód mineralnych. Najciekawsze atrakcje Lądka-Zdroju to najstarszy obiekt uzdrowiskowy w Polsce i jeden z najstarszych w Europie – Zakład Przyrodoleczniczy „Jerzy”. Powstał w 1498 r., istnieje do dziś. Nie można też zapomnieć o Zakładzie Przyrodoleczniczym „Wojciechu”, starym na ponad 330 lat, wyglądającym jak neobarokowy pałac, kryjącym w sobie marmurowy basen z wodą termalną umiejscowiony pod centralną kopułą.
Bystrzyca Kłodzka
Bystrzyca Kłodzka. Miasto pomiędzy Masywem Śnieżnika a Górami Bystrzyckimi pamiętające średniowieczne czasy i co lepsze – w pewnej części zachowane w oryginale. Jego średniowieczny układ urbanistyczny od 700 lat właściwie się nie zmienił. Najważniejsze zabytki Bystrzycy to pozostałości murów obronnych z pierwszej połowy XIV w – Brama Wodna, Baszta Kłodzka i Wieża Rycerska. Gotycki Kościół św. Michała Archanioła pochodzi z kolei z XIII w.
Bystrzyca Kłodzka jest też bramą wjazdową do Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego. Stąd bardzo blisko na Śnieżnik, do Jaskini Niedźwiedziej czy twierdzy Czarna Góra. Dolnośląskie w najlepszym wydaniu. Kłodzko. Wszystkie drogi prowadzą do… serca Kotliny Kłodzkiej. 1000 lat historii Kłodzka mówi samo za siebie. Co warto zobaczyć w Kłodzku? Most gotycki św. Jana nad rzeką Młynówką wybudowany w 1390 r., porównywany często do zabytkowego Mostu Karola w Pradze. Warto też zejść pod ziemię i przejść ok. 500 m Podziemnej Trasy Turystycznej im. Tysiąclecia Państwa Polskiego. Powstała ona z potrzeby zabezpieczenia Starego Miasta przed zawaleniem, które groziło z powodu niekorzystnych warunków geologicznych. To oczywiście nie wszystkie ciekawe miasta Dolnego Śląska godne polecenia. Wystarczy wspomnieć takie miejscowości jak Polanica-Zdrój, Duszniki-Zdrój, Złoty Stok czy Stronie Śląskie. Warto odwiedzić każdą z nich.
Romantyczny weekend, czyli kolacja i Spa dla dwojga
W kwestii romantycznych atrakcji Kotliny Kłodzkiej województwo dolnośląskie też ma wiele do zaoferowania. Liczne twierdze takie jak zamek w Trzebieszowicach nieopodal Lądka-Zdroju stwarzają okazję nie tylko do kolacji w zamkowych w murach, ale i do zwiedzania historycznych zabudowań. Na spacer można wybrać się też nocą, gdy przy blasku gwiazd i świateł obiekty prezentują się w zupełnie innej odsłonie. Co więcej, można też skorzystać ze spa na zamku, czyli zabiegów pielęgnacyjnych i kąpieli w basenie, a nawet zarezerwować całą taką przestrzeń tylko dla siebie. Nikomu nie trzeba wyjaśniać, jak przyjemnie może upłynąć wieczór, gdy w oryginalnych XVII-wiecznych wnętrzach możemy cieszyć się łaźnią parową, jacuzzi czy grotą solną. I wiemy, że nikt nie zakłóci nam wspólnego relaksu.
A może Droga Stu Zakrętów? Widoki, góry i trochę adrenaliny we krwi
Błogi relaks to jeden pomysł na odpoczynek, ale od czasu do czasu przyda się i odrobina mocniejszych wrażeń. Na zachodzie Kotliny Kłodzkiej, między Radkowem a Kudową-Zdrój, mieści się tzw. Droga Stu Zakrętów (lub Szosa Stu Zakrętów). To fragment drogi wojewódzkiej nr 387. Długa na ok. 22 m trasa jest jedną z najbardziej widowiskowych w polskich Sudetach i w polskich górach w ogóle. Asfaltowa droga biegnie wśród najwyższych partii Gór Stołowych, a jej najwyżej położony odcinek rozciąga się na wysokości 790 m n.p.m., w pobliżu malowniczej Przełęczy Lisiej. Jeśli ktoś myśli, że nazwa Drogi Stu Zakrętów jest jedynie straszakiem na brawurowych turystów, powinien zostać jak najszybciej wyprowadzony z błędu. Przejazd naprawdę nie należy do najprostszych. Dobre umiejętności prowadzenia samochodu są niezbędne ze względu na ok. 400 metrów przewyższenia, wąskie fragmenty i liczne zakręty. Na najsłynniejszym z nich, tzw. Stroczym Zakręcie (zwanym też Językiem Teściowej), zmienimy kurs niemal o 360 stopni i wzniesiemy się ok. 40 m Warto też wiedzieć, że zimą Droga Stu Zakrętów może być nieprzejezdna.
Moc wrażeń po drodze
Trasę warto pokonać ze względu na jej walory widowiskowe, ale też zdecydowanie warto zatrzymywać się wzdłuż całej Drogi Stu Zakrętów. Mnóstwo jest tu bowiem parkingów umożliwiających rozpoczęcie wędrówki w pobliskie miejsca pełne skalnych form, takie jak Skalne Grzyby, Fort Karola czy Radkowskie Skały. Kolejnym z nich jest wizytówka Gór Stołowych, Błędne Skały. Przejście labiryntem, który znalazł się m.in. w „Opowieściach z Narnii”, wytyczonym między skałami, to okazja do podziwiania cudów natury w jej najczystszej postaci. Z parkingu przy Drodze Stu Zakrętów prowadzi do nich niebieski szlak.
Kolejnym ważnym przystankiem na trasie jest Karłów, z którego możemy pójść na 5-kilometrowy szlak prowadzący na Szczeliniec Wielki – najwyższe wzniesienie Gór Stołowych (919 m n.p.m.). Szczyt jest płaski jak deska, więc spodziewać możemy się rozległego tarasu widokowego z piękną panoramą Kotliny Kłodzkiej.
Jakie inne podobnie ciekawe miejsca czekają na nas w tym regionie Dolnego Śląska? Zupełnie niespotykanym punktem na mapie jest Kaplica Czaszek w Kudowie-Zdroju. Proboszcz Wacław Tomaszek opiekujący się parafią w XVIII w. odkrył w okolicy ponad 3 tysiące ludzkich czaszek i kości i jego misją stało się stworzenie dla nich miejsca pamięci. Wraz z pomocą grabarza i parafian przez wiele lat czyścił kości, które wcześniej niszczały tuż pod ziemią jako pamiątka po wojnach toczących się na ziemi kłodzkiej. Chciał wydobyć wszystkie szczątki. Podobno pod podłogą znajduje się jeszcze ok. 30 tysięcy kości.
Pozostałe atrakcje Kotliny Kłodzkiej
Nie sposób wymienić wszystkich miejsc z tej części województwa dolnośląskiego, które warto odwiedzić. Można by dodać jednym tchem: Kopalnia Złota w Złotym Stoku, Wodospad Wilczki w Międzygórzu, Jaskinia Radochowska w Radochowie, Sanktuarium w Wambierzycach zwane Dolnośląską Jerozolimą, Leśny Park Przygody „Skalisko” w Złotym Stoku, Sztolnie Walimskie w Górach Sowich. Jednak to zaledwie początek długiej listy. Prawda na temat Kotliny Kłodzkiej jest taka – w którą stronę nie pojedziemy, tam natkniemy się na ciekawe miejsce z bogatą historią, a jeden weekend będzie początkiem długiej podróży po całej ziemi kłodzkiej i Dolnym Śląsku.